Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 22
Pokaż wszystkie komentarzeŚmieszne to jest kupowanie tych wszystkich motocykli typu GS i jazda raz w roku w Bieszczady - te motocykle muszą jeździć duże odległości co w przypadku niektórych GS może być trudne ;-) Co do "golasów" część nadaje się bardziej część mniej. Ale też nie ma co przesadzać spokojnie można 300 - 400 km dziennie zrobić takim motocyklem. Będziemy jechali może trochę mniej komfortową i trochę wolniej. Ale bez problemów damy sobie radę. Znam osoby które Diavelem lub Bonnevillem zwiedziły całą Europe i obrzeża Azji. Można tylko trzeba chcieć. Aktualnie rynek różnego rodzaju akcesorii pozwala na spakowanie każdego rodzaju motocykla i przerobienia go w małego TIRa, a ciuch pozwalają na wielogodzinne jazdę w każdej pogodzie. A już najlepsze jest to że ludzie mający najmniejsze budżety i dość przeciętne motocykle potrafią przejechać pół świata, a innym przeszkadza szybka że jest za krótka. PS do Monstera 821 są bardzo dobre kufry różnych marek gdzie można bez problemu się spakować
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza